Sadie Benning opowiada krótką historię romantyczną, której osią fabularną jest marzenie podróży samochodem do Hollywood. Narracja o wyprawie w kierunku fabryki snów, w której pozornie niewiele się dzieje, jest okazją do podjęcia gry ze stereotypowymi przedstawieniami kina gatunków i heteronormatywnymi rolami płciowymi. W planie historii miłosnej wideo obrazuje uczucie tęsknoty za intymnością, nawiązywania porozumienia z drugą osobą. Praca oddaje te doświadczenia poprzez operowanie bliskimi kadrami, powodując utratę proporcji charakterystyczną dla kontaktu z ukochaną postacią.
Szczególny erotyzm obrazu związany jest w tym filmie nie tylko przedstawioną historią i obrazowaniem kamery, ale także z właściwościami medium elektronicznego. Film został nakręcony zabawkową kamerą Pixelvision, firmy Fisher-Price, którą Laura U. Marks uznała za idealne medium haptyczne – umożliwiające dotykowe doświadczenie wzrokowe. Z zastosowaniem tego narzędzia rejestracji wiąże się brak możliwości uchwycenia głębi obrazu, co sprawia, że obserwujemy pierwszy plan w wyjątkowym zbliżeniu. Na dotykową jakość filmu w tej pracy wpływa także widoczność pikseli, która stanowi zaproszenie do zanurzenia się w przedstawieniu i bardziej cielesny jego odbiór.
Źródło: Laura U. Marks, Touch. Sensuous Theory and Multisensory Media, 2002.
Miłosny poemat wideo o tęsknocie i pożądaniu jednej kobiety do drugiej, do której nieśmiało chce się zbliżyć. Wypowiadanie zza kadru wraz z oddechem słowa mówią o lęku, którym w warstwie wizualnej towarzyszą obrazy kobiet w ogrodzie, a następnie zbliżenie na jedną z nich, skacząca na trampolinie.
Kamera początkowo krąży wokół obiektu zainteresowania narratorki, aby w jednym z kolejnych ujęć oddać charakter zmysłowości pragnienia, przenosząc spojrzenie na sugestywnie zobrazowany świat przyrody: kwiat magnolii, szkarłatne kwiaty pigwy, hiacynty, żółtą forsycję. Doświadczenie obrazu kształtowane jest przez intensywność kolorów i odgłosy brzęczącej pszczoły. Wideo obrazuje pożądanie doświadczenia ukochanej osoby każdymi zmysłami.
Źródło: Laura U. Marks, Touch. Sensuous Theory and Multisensory Media, 2002.
W „Kore” Tran T. Kim-Trang przygląda się oku jako narzędziu zapośredniczającemu pożądanie, lękom seksualnym i fantazji o utracie wzroku. W pracy pojawiają się odniesienia do koncepcji związanych z męską przyjemnością wzrokową i uprzedmiotowienia kobiet na ekranie. Wideo stawia pytania o alternatywne koncepcje przyjemności związane z dotykiem, który mógłby być przypisany domenie ekspresji kobiet. Odnosi się do zagadnienia instytucjonalnych punktów ślepych w percepcji sytuacji kobiet, w tym osób niebiałych w kontekście AIDS, poszerzając kwestię postrzegania i widoczności choroby.
Wideo jest częścią „Blindness Series”, w której Tran T. Kim-Trang dokonuje krytyki instrumentalnego przedstawienia wizualnego i przedstawia powody, dla których można nie chcieć widzieć.
W surowym, białym pokoju nagi mężczyzna czołga się w kółko po niezaścielonym łóżku. Próbuje przypomnieć sobie mężczyzn, z którymi uprawiał seks, szukając ich zapachów. Fragmentaryczna relacja z jego spotkań jest ułożona w gęstym elektronicznym krajobrazie dźwiękowym szepczących głosów, przywołując pamięć i uczucie straty oraz strachu przed śmiercią.