Hazira od prawie 30 lat mieszka w obozie dla uchodźców Ježevac niedaleko Tuzli. Udało jej się przeżyć masakrę w Srebrenicy, ale nigdy nie mogła wrócić do swojej rodzinnej wioski. Dziś znajduje się ona w serbskiej części Bośni i Hercegowiny. Bohaterka, jak mówi jej syn, jest najsilniejszą osobą, jaką można sobie wyobrazić. Mimo upływu lat dalej wykonuje ciężkie prace, znosi drewno z lasu do domu, nieustannie sprząta i jest w ruchu. Musi jakoś poradzić sobie z traumatycznymi doświadczeniami, ale czy na pewno potrafi? Zasłania się czarnym humorem, starając ukryć, jak trudno jest żyć w trudnych warunkach z dala od prawdziwego domu.
Ogromna energia Haziry wypełnia ekran, ale jest też świadectwem cierpienia, które stara się zagłuszyć. Łatwo można je jednak dostrzec w jej smutnych oczach. Trwanie w zawieszeniu, jakiego doświadcza, jest symbolem obecnej sytuacji w Bośni i Hercegowinie. W 2025 roku upływa 30. rocznica ludobójstwa w Srebrenicy i zakończenia wojny w byłej Jugosławii. Film oddaje hołd tym, którzy wciąż cierpią z powodu jej konsekwencji.