Kreatywny film dokumentalny nakręcony w charakterystycznym dla Marka Cousinsa stylu – wizualny, poetycki obraz Belfastu i jego mieszkańców, opowiedziany z czułością i pasją kogoś, kto opuścił miasto wiele lat temu, ale wciąż jest nim zafascynowany. Film uosabia Belfast jako doświadczoną, łagodną i starszą kobietę (w tej roli Helena Bereen), która widziała i zaakceptowała wszystko, co się tu zdarzyło. Cousins prowadzi widzów przez zmieniający się krajobraz tego miejsca. Snuje opowieść o jego historii, jednocześnie zadając filozoficzne pytania na temat natury człowieka i miasta jako urbanistycznego zjawiska.